Czy często zdarza Ci się przyjmować nadgodziny,a potem narzekać? Czujesz się wykorzystywany w pracy, a nawet w domu? Boisz się komuś odmówić w obawie, że zranisz jego uczucia, albo, że ten ktoś przestanie Cię lubić. Nie chcesz wyjść na egoistę i dupka kiedy bronisz swoich własnych granic.
To ja powiem Ci coś ważnego – w pewnych sytuacjach musisz być dupkiem. Cholernym egoistą, który myśli tylko o sobie.
Brzmi chamsko? Owszem, ale jeśli nie chcesz mieć nadciśnienia po czterdziestce, to powinieneś sobie te słowa zapamiętać.
ZMIENIŁEŚ SIĘ
Ktoś ma totalnie gdzieś Twój cenny czas i zawala Cię swoimi problemami albo zadaniami no bo:
Przecież Ty zawsze tak mi pomagasz! Och i ach.
Jest różnica w byciu miłym bo po prostu masz taką chęć, a pomiędzy zmuszaniem się do robienia komuś przysługi, żeby tylko on sobie nie daj Boże czegoś złego o Tobie nie pomyślał. Nastaw się na to, że jeżeli zaczniesz odmawiać, to staniesz się tym złym i nagle ludzie przestaną się do Ciebie uśmiechać. Wielcy przyjaciele nagle zamilkną, ale spokojnie. Pomyśl na chłodno – czy wobec tego to taka wielka strata? Wtedy łatwo dowiesz się ilu ludzi tak naprawdę ceni Cię za charakter, a nie za to, czy zrobisz coś dla nich czy też zajmiesz się swoimi sprawami.
HIGIENA PSYCHICZNA TO PODSTAWA
Jeśli jesteś miły dla wszystkich, bo uzależniasz od tego poczucie swojej wartości to tkwisz w ogromnym błędzie. Chcesz być lubiany i kojarzony dobrze? Pewnie nie chciałbyś mieć żadnych wrogów tylko samych przyjaciół dookoła siebie. Niestety nie da się. Po prostu nie da się być nieskazitelnym, a jeśli jakimś cudem by Ci się to udało, to nie chcę Cię zobaczyć za dwadzieścia lat. Frustracja, gniew i żal gwarantowane. Czy Twoim celem życiowym jest uszczęśliwianie innych, samemu pozostając w cieniu? Hej! A gdzie Ty, Twoje marzenia, pasje i cele?
JAK POWIEDZIEĆ NIE?
Najlepiej krótko i prosto z mostu. Każde dodatkowe tłumaczenie osłabia Twoja wypowiedź ponieważ druga osoba widzi, że się usprawiedliwiasz. Nie chcesz czegoś zrobić, czujesz, że ktoś nadwyręża Twoje dobre chęci – powiedz NIE i postaw kropkę. Wcale nie musisz się z tego tłumaczyć. Z biegiem czasu ludzie przyzwyczajają się do tego, że ktoś im ciągle pomaga i potem biorą to po prostu za pewnik. Zamiast Ci podziękować, będą roszczeniowi i będą domagali się co raz więcej.
URZĘDY, SKLEPY, MIŁE PANIE Z INFOLINII
Może nowy, wygładzający krem do twarzy? Czy te 10 dkg szynki zrobi Pani jakąś dużą różnicę bo tak mi się jakoś ukroiło? Czy jest Pani zainteresowana nowym kontem oszczędnościowym? A może dodatkowa lokata? Znam osobę, która w połowie miesiąca miała w kieszeni dwadzieścia złotych, które musiały jej wystarczyć do końca miesiąca. Przy kasie w sklepie spożywczym kasjerka zagadnęła ją, aby kupiła pastę do zębów w promocji – dwie w cenie jednej. Powiedziała też, że manager ciągle zmusza ją do wystawiania na ladę owej pasty. Co zrobiła moja znajoma? Oczywiście, że kupiła tę nieszczęsną pastę, aby tylko ekspedientce nie zrobiło się przykro. Brzmi śmiesznie i absurdalnie? Niestety to prawdziwe. Szokujące jest to, do czego możemy się posunąć jeśli nie potrafimy asertywnie się zachować.
Pamiętaj, że nie możesz pozwolić sobie na zgadzanie się na coś, co Tobie nie odpowiada tylko dlatego, że komuś może zrobić się przykro albo że przestanie Cię lubić. Myśl o sobie i swoim zdrowiu.
MOŻE PO ZNAJOMOŚCI ZROBISZ MI TO TANIEJ?
A MOŻE PO ZNAJOMOŚCI ZAPŁACISZ WIĘCEJ?
Zabawnie, nieprawdaż? Ale czy nie prawdziwe?
Dla własnego dobra zacznij sobie stawiać granice i zyskaj u ludzi szacunek. Zdziwisz się z jaka ulgą odetchniesz po paru takich odmowach. Nie obawiaj się odrzucenia, a jeśli ktoś się na Ciebie obrazi to zastanów się, co to był za przyjaciel? To naturalne i zdrowe. Chore natomiast jest utkwić w takim stanie – stanie niemocy i zależności.
Powiedz jutro swoje pierwsze, wyraźne NIE.
Kocham Cie Beata 🙂