W epoce renesansu lekarstwem na nieodwzajemnioną miłość były upusty krwi z organizmu, które według tamtejszych wierzeń miały oczyścić ciało ze „złej” krwi, a tym samym uwolnić osobę od toksycznego obiektu westchnień i sprawić, że od tej pory będzie żyła nowym, spokojnym życiem pozbawionym destrukcyjnych myśli. Taką miłość traktowano bowiem jak chorobę ciała, a tylko w […]